Tristan Karniwor Rodzina Królewska
| Temat: Tristan Karniwor Wto Kwi 22, 2014 1:53 pm | |
| Karniwor Godność oraz imię: | Ród/ rodzina: | Tristan Karniwor | Karniwor | Zawód/ zajęcie: | Wyznanie: | książę, młodszy syn króla | Gornia | Data urodzenia: | Pochodzenie: | Gornijskie święto Maje | Grabież Wschodnia | Wygląd:Dość wysoki, ale w granicach średniego wzrostu. Sylwetkę ma smukłą, ale nie kobiecą. Uważa się go za jednego z bardziej przystojnych mężczyzn, a właściwie chłopców, bo jest jeszcze bardzo młody. Jest szczupły, ale nie chudy. Ma szerokie barki i umięśnione, od ćwiczenia walki mieczem oraz jazdy konnej, ciało. Jego cera jest jasna, wręcz blada, co idealnie kontrastuje z jego ciemnymi, przydługimi włosami. Jego wielkie, czekoladowe oczy są źródłem bystrego, przenikliwego spojrzenia, dzięki któremu sprawia wrażenie wyjątkowo inteligentnego, co nie jest złudnym wrażeniem. Ubiera się zazwyczaj elegancko. Przywiązuje sporą wagę do wyglądu i nie pozwala sobie na chodzenie po zamku w podróżnym stroju, czy nie przebieranie się do kolacji. Wie, że musi wyglądać zgodnie ze swoją pozycją. Jest synem królewskim i musi stwarzać dobre wrażenie, a jednak to po wyglądzie po raz pierwszy ocenia się daną osobę. Charakter:Młody, dobrze wychowany przez niańkę i wykształcony przez nauczyciela. Zazwyczaj na jego twarzy widać uprzejmy uśmiech. Stara się robić dobre wrażenie na wszystkich gościach odwiedzających rodzinę królewską. Jako „ten młodszy” nie musi budzić respektu, czy pokazywać się jako przyszły król, do którego trzeba mieć ogromny szacunek i to wykorzystuje. Zawsze chciał uchodzić za tego bardziej otwartego na ludzi i towarzyskiego. Taki też miał charakter. Uwielbia przebywać wśród ludzi i zabawiać damy swoim towarzystwem, czasami nawet lubi knuć dworskie intrygi, ale tak, żeby nikt nie wiedział, kto za nimi stoi. W ten sposób wszyscy zdaja sobie sprawę z tego na czym lubi spędzać czas młody królewicz, ale nikt o tym nie mówi. Rośnie z niego niezłe ziółko i to akurat po nim widać mimo, że niewiele wiosen za nim. Uważa, że skoro jego ojciec jest królem to on może sobie pozwolić na wszystko i nikomu nic do tego. Właściwie podoba mu się bycie „tym młodszym”, same przywileje żadnych obowiązków. Przynajmniej jemu się aktualnie tak wydaje. Czasami jest jednak zazdrosny, to chyba normalne w społeczeństwie, w którym prawo starszeństwa jest tak ważne i ściśle egzekwowane. Chłopak lubi czytać, ale też bez przesady, i bardzo szybko się uczy, ale tylko tego, co go interesuje. Wyśmienicie tańczy i bardzo dobrze jeździ konno. Gorzej by było, gdyby miał walczyć, bo może i dzięki nauce potrafi władać bronią to technika to nie wszystko, wzorem odwagi nigdy nie był i raczej nie będzie. Jest raczej typem polityka niż rycerza. Historia:Narodziny dziecka to zazwyczaj wielka radość dla rodziców, i całej rodziny. Tym bardziej jeśli jest to dziecko z rodziny królewskiej. Tristan był już drugim synem króla, więc nie było to jednak wydarzenie, o którym mówił cały kraj. Król już miał następcę, a drugi syn mógł jedynie zająć się wojaczką, albo polityką, czy czym sobie chciał. Przecież życie na wysokim poziomie zapewniało już mu samo urodzenie, więc musiał tylko spełniać oczekiwania, które mieli wobec niego jego rodzice i pokazywać wszystkim i przy każdej okazji, że nie ma chrapki na znalezienie się na miejscu swojego brata. Jako dziecko rzadko widywał swoich rodziców. W końcu król i królowa mają o wiele więcej ciekawych zajęć niż wychowywanie dzieci. Opiekowała się nim niańka, która opowiadała mu stare baśnie, a później przeszedł pod opiekę nauczyciela, który uczył go geografii, matematyki, retoryki, łaciny i innych nauk, które wykształcony młodzieniec powinien znać. Wtedy też zaczął uczyć się walczyć mieczem, strzelać z łuki, jeździć konno. Zdecydownie najlepiej szło mu to ostatnie, bo właśnie to sprawiało mu największą przyjemność. Od rana do wieczora był zmuszony do nauki i doskonalenia, a wieczorem uwielbiał spacerować po zamku i zwiedzać jego wszystkie zakamarki. Jako kilkunastolatek dołożył do tych spacerów jeszcze podglądanie dwórek matki, ale nikt o tym nie wie i lepiej dla młodego księcia, żeby nikt się nie dowiedział o tym jego nastoletnim pomyśle. Teraz jest młodzieńcem, który nie musi uciekać się do tym podobnych sztuczek, bo nie uważa się już za dziecko. W końcu niedługo skończy osiemnaście lat. Aktualnie dalej się uczy, ale ma zdecydowanie więcej czasu wolnego, który pożytkuje w różnoraki sposób. Jednak jeśli komuś się nudzi to najlepiej wplątać się w jakąś grubą intrygę. A nóż się na tym jeszcze coś zyska? Skandale towarzyskie zawsze niosą ze sobą ciekawe konsekwencje. Wizerunek:Ber Barnes | |
|
Fortuna Admin
Ród : Wszechmocny Skąd : Zewsząd Praca : Mąciciel
| Temat: Re: Tristan Karniwor Wto Kwi 22, 2014 6:05 pm | |
| Akcept | |
|